Wklejam obiecane zdjęcia :) Kolejny raz bije się w piersi za jakość zdjęć, ale nie jestem dobra w robieniu ich samej sobie :/
Pierwsze zdjęcia to zdjęcie mojej ulubionej spódnicy, której jeszcze kilka tygodni temu nie dopinałam i chodziłam z zawiniętym tyłem, a teraz jest tam nawet trochę luzu ;) Na kolejnych jak się dobrze przyjrzycie to delikatnie rysuje się czworogłowy ;)
Ps. Chyba żadne z ćwiczeń w całym moim życiu nie były przyjemniejsze, niż te podczas wracania do formy po ciąży
Piękny czworogłowy :) tak 3maj!
OdpowiedzUsuńDzieki :)
OdpowiedzUsuńnie widzę tu czworogłowego, a wysoki but zawsze wyszczupla i wysmukla nogę.
OdpowiedzUsuńodnoszę wrażenie,że strasznie zarozumiała jesteś.
Hehe raczej pewna siebie :) wysoki but jest tylko dlatego, ze ladniej wygląda do tej spódnicy bo jest za dluga na plaskie :) ale dla mnie bez roznicy, bo mogę zalozyc plaskie a nogi i tak mam smukle i szczuple ;)
OdpowiedzUsuńoczywiście,że pewna siebie a zbyt duża pewność siebie odstrasza. Każdy post zalatuje narcyzmem z tego co zdążyłem wyczytać.
Usuńszczupłe...właśnie..patyczki....pakuj na siłowni może zbudujesz tego rzekomego czworogłowego :)
Ciebie chyba nie odstraszyło, skoro wszystkie przeczytałeś :) don't worry, pakować mam zamiar, to dopiero początek :) Pozdrawiam i życzę owocnej lektury
UsuńMoże następny post powinien być o budowie nóg, żeby pokazać koleżance/koledze, ze jednak czworogłowy widać? Bez przesady zamiast pochwalić za prace włożona w dochodzenie do formy, to jak typowy Polak trzeba skrytykować. Oby tak dalej, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJako anonin łatwo jest krytykowac!
OdpowiedzUsuńSuper! Piekne nogi!
OdpowiedzUsuń